45 i 46 dzisiaj poleciały, chociaż nowa pani na poczcie powątpiewała w autentyczność albo aktualność moich znaczków (poszła zasięgnąć opinii drugiej pani, która w sumie też jest nowa, ale już się nauczyła nie wdawać w durne dyskusje na temat moich znaczków) a to i tak dopiero po tym, jak już udało mi się ją przekonać, że źle policzyła wartość i na pewno są za 4,10
Jeden ekonomiczny, drugi priorytetowy - chociaż i tak pewnie odbędą wspólnie tę aż 60-kilometrową podróż i nikt nie zwróci uwagi na naklejkę