Ja wróciłem właśnie z Zawodzia. Straż pożarna ewakuowała mieszkańców ul. Wolnej, byłem przetransportować znajomą. I faktycznie nieciekawie tam. Wody po kolana, a w niektórych miejscach do pasa, podtopione domy, zalane ulice. Normalnie odcięty fragment miasta. Pocieszające jest to, że jest cieplej i mniej pada. Trzeba być dobrej myśli!
spellbound napisał(a):W radiu mówią, że sytuacja w Krakowie jest gorsza niż w 1997 roku. Zalało most ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość