wiem że nikt tu nie ma szklanej kuli i nie jest wróżką, ale pospekulujmy...
jak już wspominałem mam cały arsenał znaczków a teraz dodam że chcę używać ich we właściwej (ekonomicznie rozsądnej) kolejności
Na razie na pierwszy ogień wyzbędę się znaczków nominałowych wyższych niż 0,10 bo one w razie podwyżki opłat najszybciej stracą na wartości użytkowej (0,10 zostawiam na uzupełnianie beznominałowego 5,10 do 5,20) ale zastanawiam się w jakiej kolejności pozbywać się znaczków beznominałowych.
pytanie: po ilu latach waszym zdaniem poczta polska wycofa z obiegu wydane w tym roku znaczki A wielkanocne i znaczki B z trzema królami (tak jak kiedyś wycofała zznaczki "kocham cię" beznominałowe)? I czy wg was poczta szybciej wycofa beznominałową wielkanoc A i beznominałowych trzech króli B czy beznominałowe owady z literkami E oraz P?
W jakiej kolejności wy byście na moim miejscu używali poszczególnych rodzajów znaczków aby było najekonomiczniej?