rejestrować/nie rejestrować & wysyłać/nie wysyłać

[Enderejew]

Zainspirowany sytuacją Zbyszka opisaną i dyskutowaną tu:
http://postcrossing.com.pl/co-dzis-przy ... .htm#65597
postanowiłem założyć temat.

Czy sytuacja gdy ktoś wysyła same wycięte fragmenty opakowań po mleku/reklamówki wątpliwej urody itp. może nas zwolnić od lub być okolicznością łagodzącą do:

a) niezarejestrowania pocztówki w przypadku otrzymania od takiej osoby? Bo w końcu nie każdy kartonik to pocztówka.
b) niewysłania pocztówki w przypadku wylosowania takiej osoby? Bo ten ktoś pocztówek, to w zasadzie nie wysyła.

Sam nigdy nie byłem w takiej sytuacji, chciałbym poznać Wasze zdanie.
W przypadku znikomego zainteresowania proszę o usunięcie tematu.

[Maxus]

Uważam, że jeżeli ktoś życzy sobie, żeby wysyłać mu przykładowo opakowania po mleku to ja nie widzę w tym jakiegoś problemu. Przecież o nie prosi. Natomiast, jeżeli ktoś (np. ja) nie życzy sobie dostawać tego typu "kartek", a dostaje takową, to bez wyrzutów sumienia powinien ją wyrzucić. Przecież po coś się pisze preferencje w profilu, prawda? A całą oficjalną ideą postcrossingu jest wysyłanie i dostawanie pocztówek. Jeżeli chodzi o takie reklamówki to też jest trochę nie fair. Kupuję kartkę, wysyłam ją. Dlaczego w zamian mam dostać coś, co nie pasuje do moich preferencji? Ktoś to po prostu robi na "odwal się". Byle coś wysłać i dostać jakąś normalną kartkę. Oczywiście są różne sytuacje, aczkolwiek uważam, że to nie fair.

[Dziabka]

W sumie tak sobie myślę, że przecież główną ideą postcrossingu jest wysyłanie pocztówek, a jeśli ktoś wysyła nie-pocztówki (nie mówię o sytuacji, gdy ktoś sobie życzy czegoś innego) i ja otrzymuję nie-pocztówkę, to jak mam niby to zarejestrować jako pocztówkę, skoro to pocztówką nie jest... I ja płacę za i wysyłam pocztówki, a dostaję śmieci...? Tak sobie gdybam...

[kolekcja]

moim zdaniem to nie uczciwe, nie miałam tego problemu nigdy ( odpukać ) i nie wiem jak bym się zachowała... może i bym to zarejestrowała z porządną wiadomością co otym myślę...

[anusiagd]

Ja na początku byłam bardzo fair- latałam po kartki za 1,50/3 zł i wysyłałam wszystko zgodnie z preferencjami. Ale od czasu gdy napisano mi parę uwag w stylu, że komuś się nie podoba, bo nie lubi kopert, znaczki są nijakie i takie już ma, a do mojej mamy, która naprawdę się stara przychodziły same beznadziejne kartki na początku- przestałam się starać dla osób, które same się nie starają. Dlaczego ktoś kto ma super preferencji w profilu milion ma dostać to co chce, a sam wysyła jakieś ady lub właśnie wycinki z gazet? To nie są POCZTÓWKI.

Nawet w 1870 roku drukowali lepsze pocztówki niż wysyła ten Pan, no ! Wystarczy poszperać w interencie.

Sama mam postanowienie, że sama nie wyślę do kogoś takiego kartki, trudno. Jeszcze niestety nie trafiłam na taką sytuację. Etyka etyką, ile razy w różnych insytutcjach ludzie traktują mnie jak śmiecia, a w środowisku postcrossingowym takie wysyłanie badziewi można pod to podciągnąć Na pewno Pan wysyłający do Zbyszka taką kartkę wyraził dla niego postcrossingowy brak szacunku. Dobre pojęcie.

Czy rejestrować? Ciężka sprawa. Jak bym była bardzo wkurzona na pewno nie zarejestrowałabym od razu. Jak już pisałam-gdyby chociaż połowa ludzi była tak w porządku jak my z wysyłaniem...

Natomiast nie wysyłam i nie będę pocztówek do osób nie logujących się. Już 4 kartki tak straciłam. 2 kolejne, których z premedytacją nie wysłałam- user nie loguje się 6 miesięcy a drugi 4 (Bogu dzieki, bo znowu bym stracila kartke i pieniadze). Najbardziej szkoda mi kartek, które wysłałam do tych ludzi i były ładne, a miałam tylko jedną sztukę :(

Więc etyka etyką, ale jesteśmy ludźmi i należy nam się szacunek- nawet wysyłając 'głupią' pocztówkę, można wydać jakąs opinię o sobie.


http://en.wikipedia.org/wiki/Postcard takie coś należy im wysyłać.

[nemezis871]

Niepocztowka niepocztówką... Śfinks robi takie handmade że nawet ja bym nie prychała, gdybym taką dostała.... nawet czasem ad cards są dość urodziwe i można z bólem to przełknąć.... ale gdy ktoś wysyła jakiś badziew w ilościach hurtowych?! Ja mówię "nie" i nie zarejestrowałabym. Pocztówki, które otrzymywałam nie wszystki pasowały do moich preferencji, niektore w ogóle, ale wszystkie pocztowkami były (poza handmade). Nietrafionymi, albo nawet celowo wyslanymi (jak ta dłoń ostatnia od Niemca), ale jednak pocztówkami. Ale wysyłania jakichś kalendarzyków czy folderów reklamowych bym nie tolerowała i bym nie zarejestrowała. I już. Możecie mówić, że tak się nie powinno robić itd, że to nieuczciwe, a czy ten ktoś jest uczciwy żądając pięknych kartek ( i zobaczcie ze często otrzymuje np. stadiony ze swoich preferencji) a sam wysyła za przeproszeniem, ale g....? Albo może opakowania po mleku?! Jeśli trafisz na kogoś takiego, kto też tak jak i ty lubi opakowania po mleku to mu je wyślij, a nawet się oświadcz, ale niech nie wcisjaką komuś na siłę śmieci! Bo to są śmieci.
Ktoś z Was (nie wiem czy nie Pasażerka) wylosowała Ukrainkę/Rosjnkę, która chciała dostawać w kopercie również listek papieru taletowego..ale to chyba nie oznacza, ze ma też słać ludziom papier toaletowy! Tak jak i wszędzie i na PC są po prostu chamy... i ja przynajmniej nie będę chamsta nagradzać. Jesli wylosuję tego ktosia, ktorego wysłal Petitkowi taki badziew, to nie poślę nic. Porządnej nie poślę, a adcard by nie zarejestrował. Więc trudno, będę miała exp.

[AnnoD-A]

Ja kiedyś dostałam z Chin 'kartkę', której nie zarejestrowałam - z tyłu wyglądała jak normalna kartka, a z przodu była cała biała Tekst na odwrocie ograniczał się do I hope you like it. Dla mnie to nie jest pocztówka, więc nie mam obowiązku jej rejestrować.

Gdybym wylosowała kogoś, kto wysyła same reklamy, albo inne badziewia, to pewnie wysłałabym mu coś brzydkiego - akurat mam kilka okropnych pocztówek od znajomych i nie mam co z nimi zrobić
Z drugiej strony... Kiedyś trafiłam na tego usera. Nie podobało mi się, że wysyła takie kartki prawie wszystkim, bo nie chciałabym takiej dostać, ktos z tego forum tez na niego narzekał... Ale pewnego dnia wylosował go ktoś z rosyjskiego forum, pochwalił się i okazało się, że wszyscy sa zachwyceni jego kartkami, obiecali, że na pewno wyślą mu coś ładnego, jeśli go wylosują, a nawet chcieli się z nim umawiac na swapy.

Mam nadzieję, że mój post ma sens

[drooo]

Na razie dostałem dwie ad cards i obydwie zarejestrowałem. Jedna byłą totalnie na odwal się to przy rejestracji napisałem, że mi się nie podoba. To był nowy user więc może się poprawi Druga miała przynajmniej wypisaną wiadomość no i sam byłem wtedy świerzakiem :)

Dostałem też raz dwa obrazki w kopercie nie będące pocztówkami, ale przynajmniej pasowały do moich preferencji, no i była wiadomość więc też zarejestrowałem.

[margaretka02]

Ja na początku byłam bardzo fair- latałam po kartki za 1,50/3 zł i wysyłałam wszystko zgodnie z preferencjami. Ale od czasu gdy napisano mi parę uwag w stylu, że komuś się nie podoba, bo nie lubi kopert, znaczki są nijakie i takie już ma, a do mojej mamy, która naprawdę się stara przychodziły same beznadziejne kartki na początku- przestałam się starać dla osób, które same się nie starają. Dlaczego ktoś kto ma super preferencji w profilu milion ma dostać to co chce, a sam wysyła jakieś ady lub właśnie wycinki z gazet? To nie są POCZTÓWKI.

Nawet w 1870 roku drukowali lepsze pocztówki niż wysyła ten Pan, no ! Wystarczy poszperać w interencie.

Sama mam postanowienie, że sama nie wyślę do kogoś takiego kartki, trudno. Jeszcze niestety nie trafiłam na taką sytuację. Etyka etyką, ile razy w różnych insytutcjach ludzie traktują mnie jak śmiecia, a w środowisku postcrossingowym takie wysyłanie badziewi można pod to podciągnąć Na pewno Pan wysyłający do Zbyszka taką kartkę wyraził dla niego postcrossingowy brak szacunku. Dobre pojęcie.

Czy rejestrować? Ciężka sprawa. Jak bym była bardzo wkurzona na pewno nie zarejestrowałabym od razu. Jak już pisałam-gdyby chociaż połowa ludzi była tak w porządku jak my z wysyłaniem...

Natomiast nie wysyłam i nie będę pocztówek do osób nie logujących się. Już 4 kartki tak straciłam. 2 kolejne, których z premedytacją nie wysłałam- user nie loguje się 6 miesięcy a drugi 4 (Bogu dzieki, bo znowu bym stracila kartke i pieniadze). Najbardziej szkoda mi kartek, które wysłałam do tych ludzi i były ładne, a miałam tylko jedną sztukę :(

Więc etyka etyką, ale jesteśmy ludźmi i należy nam się szacunek- nawet wysyłając 'głupią' pocztówkę, można wydać jakąs opinię o sobie.


http://en.wikipedia.org/wiki/Postcard takie coś należy im wysyłać.

Znowu: podpisuję się pod wszystkim, co napisałaś.

Niepocztowka niepocztówką... Śfinks robi takie handmade że nawet ja bym nie prychała, gdybym taką dostała.... nawet czasem ad cards są dość urodziwe i można z bólem to przełknąć.... ale gdy ktoś wysyła jakiś badziew w ilościach hurtowych?! Ja mówię "nie" i nie zarejestrowałabym. Pocztówki, które otrzymywałam nie wszystki pasowały do moich preferencji, niektore w ogóle, ale wszystkie pocztowkami były (poza handmade). Nietrafionymi, albo nawet celowo wyslanymi (jak ta dłoń ostatnia od Niemca), ale jednak pocztówkami. Ale wysyłania jakichś kalendarzyków czy folderów reklamowych bym nie tolerowała i bym nie zarejestrowała. I już. Możecie mówić, że tak się nie powinno robić itd, że to nieuczciwe, a czy ten ktoś jest uczciwy żądając pięknych kartek ( i zobaczcie ze często otrzymuje np. stadiony ze swoich preferencji) a sam wysyła za przeproszeniem, ale g....? Albo może opakowania po mleku?! Jeśli trafisz na kogoś takiego, kto też tak jak i ty lubi opakowania po mleku to mu je wyślij, a nawet się oświadcz, ale niech nie wcisjaką komuś na siłę śmieci! Bo to są śmieci.
Ktoś z Was (nie wiem czy nie Pasażerka) wylosowała Ukrainkę/Rosjnkę, która chciała dostawać w kopercie również listek papieru taletowego..ale to chyba nie oznacza, ze ma też słać ludziom papier toaletowy! Tak jak i wszędzie i na PC są po prostu chamy... i ja przynajmniej nie będę chamsta nagradzać. Jesli wylosuję tego ktosia, ktorego wysłal Petitkowi taki badziew, to nie poślę nic. Porządnej nie poślę, a adcard by nie zarejestrował. Więc trudno, będę miała exp.

Już kiedyś pisałam o tym. Dawno temu założyłam temat, w którym o tym pisałam: że są postcrosserzy, którzy mają ogromne wymagania, a sami wysyłają byle g. Co poniektórzy chcieli mnie zjeść.
Cieszę się, że nie tylko ja tak myślę.

[Yennefer]

Czy ludziom w ogóle nie wstyd mieć żądania z kosmosu, a innym wysyłać badziewne reklamówki z ID bez względu na preferencje?
Sama na pc jestem krótko, więc raczej się z czymś takim nie spotkałam. Dostałam jakiegoś handmade'a (moja wina, nie napisałam że nie chcę takich kartek) i reklamówkę z próbką koloru farby ( ), ale zarejestrowałam. W obu przypadkach to były pierwsze wysłane, to pomyślałam, że złośliwa nie będę. No i przynajmniej z tyłu było coś poza ID...
Jeśli raz jeszcze dostanę coś nieteges, to też zarejestruję, najwyżej po jakimś czasie. Chyba, że to będzie wyjątkowe gie...
A jeśli sama kogoś takiego wylosuję, kto wysyła tylko takie "cudeńka", to też będę miała gdzieś preferencje i poślę coś, co sama stworzę. Najwyżej nie zarejestruje, trudno.

[Śfinks]

Dzięk, nemezis ^^

Ja rejestruję wszystko, co przypomina kartkę w większym stopniu, albo jest jakkolwiek uzasadnione (np. laminowany kolaż na pewno nie jest kartką, ale ktoś się dla mnie natrudził).
Na pewno nie zarejestrowałabym kartki z zeszytu pomazianej pisakiem, zdjęcia wyciętego z gazety, ulotek, broszur czy kawałka pudełka po płatkach. No passaran

Co do wysyłania, to warto czasem poobserwować nieaktywnego/nierejestrującego kartek użytkownika i tym samym zaoszczędzić na wysyłce, bo on(a) się już i tak nie bawi.
U mnie jak i u wielu innych wygląda to tak, że przeważnie, im sympatyczniejszy profil, tym fajniejsza kartka, przy czym nie kalkuluję finansowo ile wydałam na tę czy inną kartkę (60 gr, 2 euro, znalazłam w szufladzie...?), staram się raczej wyczuć użytkownika i jego (jej) gust. Np. stare kartki mogą być odebrane jako badziewne, albo unikatowe. Ale zawsze są to kartki. Reasumując, komuś kto rejestruje kartki, na pewno kartki nie pożałuję.

[nemezis871]

Z tego samego powodu dla którego Ty rejestrujesz laminowany kolaż, ja zarejestrowałam handmade, choć mi się w ogóle nie podobał daleko mu było do ładnego, ale jakby nie bylo, ktoś się napracował. W dodatku wiadomośc była długa i miła, więc odpisałam długą wiadomość i podziekowałam. Ale jakichś wycinków itp. gdybym dostała <odpukać> nie zarejestruję. Rownież staram się wybrać coś, co komuś przypadnie do gustu, nawet jeśli ma to potrwać kilka dni, to wolę wysłać po 3-4 dniach, coś co komuś przypadni do gustu, niż na siłę wybierać coś z tego co mam, ale już wyslać jakiś karton po mleku.. to już dopiero by mi do glowy nie przyszło

[Dziabka]

Z drugiej strony... Kiedyś trafiłam na tego usera.

Najlepsze jest jego ostatnie zdanie w profilu...

I apologize in advance, if you don't like my sent card.

Ja rozumiem, że wysyła się nie-pocztówki tym, którzy, o to proszą, ale wszystkim pozostałym... Handmade dla tych, co lubią, jak najbardziej, sama mogę zrobić, bo lubię sprawiać ludziom radość.

[decollage]

Podpisuję się pod wcześniejszymi wypowiedziami - wysłanie śmieciowej kartki jest po prostu okazaniem braku szacunku. Szczególnie, jeżeli samemu ma się wysokie wymagania.
Ja na razie miałam szczęście, ale warto się zastanowić, co robić w takiej sytuacji.

Dostałam jakiegoś handmade'a (moja wina, nie napisałam że nie chcę takich kartek) i reklamówkę z próbką koloru farby ( ), ale zarejestrowałam.

Yennefer tu chyba ktoś nie trafił w Twój gust, ale nie jest to darmowa próbka koloru, tylko
pocztówka z serii Pantone.

Jeżeli ktoś interesuje się mocniej designem, to pewnie by się ucieszył

[nemezis871]

No proszę Was.... to jest ja nie wiem nawet co. Dziwi mnie, ze sie takie cuś drukuje, kupuje i jeszcze wysyla....ja bym też nie byla zachwycona