Wszyscy na nie psioczą, niewielu chce czytać, ale... Może z Wami było/jest inaczej?
Czy lubicie szkolne lektury? Jakie najbardziej?
Bo kurczę... Wszystkich dziwi moja miłość do Pana Tadeusza np., a ja tę lekturę uwielbiam!
Futbolowa napisał(a)::D
W gimnazjum za to, pokochałam Syzyfowe Prace, a jeszcze wcześniej Kamienie na szaniec, Dzieci z Bullerbyn i najukochańszych Chłopców z Placu Broni.
Futbolowa napisał(a):
W gimnazjum za to, pokochałam Syzyfowe Prace, a jeszcze wcześniej Kamienie na szaniec, Dzieci z Bullerbyn i najukochańszych Chłopców z Placu Broni. Po Pana Tadeusza sięgnęłam pierwszy raz, mając 7 lat. Nie wszystko pewnie wtedy zrozumiałam, ale i tak od tamtej pory często do tej pozycji wracam :)
Futbolowa napisał(a):
Ja miałam regularnie 6 z polskiego, a w liceum np. nie przeczytałam ani jednej lektury
Powrót do MUZYKA, FILM, KSIĄŻKA
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości