Niedawno przeliczyłam swoje pocztówki. Miałam tylko 200 w pudełku, ale dostałam od kolegi, który już nie wysyła, jego kolekcję i 180 pocztówek znalazło nowy domek. Zważywszy na to, że zrobiłam pierwsze zakupy w postallove i ogólnie ciągle coś kupuję, to będę miała zapas pocztówek na najbliższe 150 lat.
Mam kilkadziesiąt, może ponad sto kartek, które już nie mieszczą się w pudełku, ale nie interesują mnie one. Jakieś takie nieciekawe, stara kolekcja mamy, znalezione w pudełkach ze zdjęciami, nie wydałam na nie ani grosza - po prostu zawsze były i tyle. Ostatnio przyłapałam się, że liczę tylko kartki z postallove. Mało, bo 10, ale zbliżają się urodziny, więc będę mieć jakieś usprawiedliwienie wydania kilkudziesięciu złotych na kartki i taśmy : P
A ja sobie w weekend policzyłam moje kartki, które są przeznaczone na wysyłkę. Ponad 500 szt.... Nawet sama nie wiedziałam, że tyle tego jest.... Cóż, trza po prostu je wysyłać
ja mam ponad 600... niedawno miałam ponad 1000, ale część sprzedałam i sporo się wymieniam tu na forum, więc zapasy topnieją, na szczęście xD mój ideał to byłby jakieś 200 kartek teraz.
Ja nie liczę, bo jeszcze bym się zdenerwowała. Mam pudło po butach, takie standardowe. Jeśli zaczyna się rozchodzić na boki, to znak, że przeginam, i że trzeba więcej powysyłać. A niestety po wakacjach tak znowu jest... Ale może mnei to zmobilizuje to wymian, które mam wymyślone
ZMIANA ADRESU skrytka pocztowa nr 18 ul. Chociszewskiego 18/20 60-952 Poznań 74 FILIA Otrzymane:Wróżki | Łojko | Kinkade | UNESCO
Myślę, że mam około 200 kartek na wymiany. Pochodzenie różne - kartki ze sklepów internetowych, antykwariatów, księgarni, cepelii, od znajomych, z wycieczek, jakieś gratisy, itd. Jak nie offy to swapy, ale prędzej czy później rozejdą się. Nie mogę się jakoś powstrzymać jak przechodzę koło antykwariatu żeby do niego nie wejść i czegoś nie kupić
ja mam z 20 kartek w zapasie oraz z 5 pakiecików z dziełami sztuki (takie stare sprzed około 15 lat, ale nadal są dobrej jakości i są zadbane) - czas wyruszyć na łowy bo po chwili odpoczynku znowu wracam do postcrossingu tak na całego
To ja się lepiej schowam. Czyste kartki mam dosłownie wszędzie, tylko na znaczki mi nie starcza kasy żeby się ich pozbyć, a pozbyć się muszę i to sporej ilości :D Powinnam tak z 800 wysłać XD
to ja już w ogóle schowam się pod biurko, bo czystych kartek mam chyba ze 2000 jak nie lepiej i chętnie bym je powysyłała... może ktoś chce się wymienić